MiastoStoleczne.pl

Kiedy warto rozważyć sprzedaż wierzytelności?

Zaleganie z należnościami ma miejsce wszędzie, niezależnie od danej usługi czy branży. W pewnych przypadkach są to tylko nieterminowe opłaty faktur, spowodowane utrudnieniami niezależnymi od dłużnika (np. problemy z zaksięgowaniem wpłaty przez bank) lub po prostu zwykła przypadłość ludzka związana z zapomnieniem. Niestety zdarzają się sytuacje, gdy dany przedsiębiorca ma ewidentne trudności z otrzymaniem należnej mu zapłaty i musi wejść na ścieżkę dochodzenia wierzytelności. Obowiązujące prawo pozwala skorzystać z możliwości, które daje windykacja (wiąże się to jednak z dodatkowymi kosztami) lub sprzedaż wierzytelności.

Czy i kiedy można sprzedać dług?

Prawo umożliwia uprawnienie wierzyciela do przeniesienia/sprzedania swojej wierzytelności na inną osobę lub firmę i to bez zgody dłużnika. Jednakże by to mogło nastąpić, dana wierzytelność nie może być:

  • ograniczona przez ustawy – są to np. wierzytelności związane z wypłatą wynagrodzenia lub odszkodowaniem za szkody zdrowotne wyrządzone danej osobie;
  • ograniczona przez zawartą umowę – jeśli w umowie jest np. klauzula dotycząca wymogu zgody dłużnika na sprzedaż wierzytelności;
  • ograniczona własnością zobowiązania – w przypadku wierzytelności osobistej takiej jak np. alimenty lub renta.

Jeśli jednak dany dług nie należy do wierzytelności niezbywalnych, to nic nie stoi na przeszkodzie, by go przekazać komuś innemu. Należy pamiętać, że przed przystąpieniem do sprzedaży wierzytelności należy dokładnie sprawdzić umowę, szczególnie pod kątem klauzul dotyczących długu. Mogą one spowodować, iż strona, której chcemy sprzedać czyjś dług, nagle odstąpi od zakupu. Przykładem takiego powodu jest chociażby postępowanie reklamacyjne albo zapis dotyczący zwrotu towaru czy negowania usługi, co ostatecznie otwiera dłużnikowi furtkę do procesowania się z powodu kwestii spornej. Samo podpisanie umowy sprzedaży długu też może zostać przeciągnięte w czasie przez nowego nabywcę ze względu na chęć sprawdzenia rzeczywistej szansy na odzyskanie należności kontrahenta.

A może jednak windykacja?

Naturalnie, by sprzedać dług trzeba, znaleźć zainteresowanego klienta. Zazwyczaj nabywcą są firmy zajmujące się obrotem długami, które mogą odkupić od obecnego wierzyciela dane zobowiązanie, ale za cenę nawet o połowę niższą niż wielkość długu (jest to często uzależnione od dochodzonej kwoty). Zatem dotychczasowy wierzyciel musi liczyć się ze stratą finansową. Jednakże jeśli firma, która jest wierzycielem, ma problemy z płynnością finansową, sprzedaż może być dla niej dobrym rozwiązaniem. Otrzymają pieniądze (choć nie wszystkie) szybciej i bez dodatkowych spraw związanych z procesowaniem się.

Pozostaje jednak jeszcze jedna opcja – droga windykacji. Pozwala ona uchronić przed przedawnieniem długu tak długo, jak prowadzone są działania mające na celu odzyskanie należnych środków. W odróżnieniu od sprzedaży, windykacja umożliwia odzyskanie całej zaległości finansowej, wraz z odsetkami i dodatkowymi kosztami takimi jak opłata prawnika, sprawy sądowej i komornika. Niestety może wiązać się to z długim okresem procesu dochodzenia należności i dodatkowymi kosztami, które mogą nie zostać odzyskane w przypadku gdy dłużnik nie ma pieniędzy, a jego własność jest trudno spieniężyć.

Podsumowując

Zaleca się sprzedaż wierzytelności, w przypadku gdy:

  • dana firma potrzebuje choćby części zaległych należności, bo np. grozi jej upadłość;
  • dłużnik jest niewypłacalny, a zatem windykacja nie daje możliwości szybkiego (lub w ogóle) odzyskania długu.

Warto sprawdzić kontrahenta przed podpisaniem z nim umowy, by być spokojnym o jego wypłacalność. Jeśli jednak już doszło do zaległości, wobec której należy podjąć zdecydowane kroki, należy zrobić to szybko. Czas jest istotny, by nie doszło do przedawnienia.

You might also like